Ziemniaki są podstawą diety i niesłusznie obwiniane o wywoływanie otyłości mają ogromną ilość witamin, minerałów i błonnika. Każdy Polak statystycznie zjada ich około 100 kg rocznie. Tanie, powszechnie dostępne i bardzo smaczne od lat stanowią podstawę kuchni narodowej Polaków.
Tuczące czy dietetyczne?
Pogląd o szkodliwym działaniu ziemniaków na utrzymanie należytej wagi jest nieprawdziwy i szkodliwy. To nie ziemniaki tuczą, a dodatki do nich. Zamiast sosu czy śmietany zdecydowanie lepsza będzie przyprawa do ziemniaków i frytek, która nie tylko znacznie poprawia smak potrawy, ale dzięki zawartości ziół czyni ją łatwiejszą do strawienia.
Ziemniaki ugotowane mają tylko 75 kcal. Więcej energii dostarczają frytki smażone w głębokim tłuszczu. Dodatek dobrze skomponowanej mieszanki przypraw do ziemniaków i frytek jest więc wymogiem podyktowanym względami zdrowotnymi – obecność ziół i korzeni ułatwia przyswajanie żelaza, potasu, magnezu i innych minerałów zamkniętych w ziemniaczanej bulwie.
Dla smaku i zdrowia
Naukowcy potwierdzili lecznicze walory ziemniaków. Warto je spożywać przy problemach trawiennych i nadciśnieniu. Jeśli chcemy, aby ziemniaki gotowane, smażone czy zapiekane nie straciły swoich właściwości nie powinniśmy ich nadmiernie solić a jedynie podnieść ich walory smakowe stosując gotową, dobrze skomponowaną mieszankę, jaką jest przyprawa do ziemniaków i frytek. Zamiast po kolei przyprawiać kolendrą, czosnkiem, kminkiem, papryką, gałką muszkatołową, cząbrem czy tymiankiem wygodniej jest sięgnąć po paczuszkę z przyprawą i błyskawicznie przygotować ulubione danie z ziemniaków.
